Po godzinach ;-)
Wspólna praca i wspólne pasje. Zobacz czym TITAN POLSKA żyje po godzinach.
W sierpniu ponownie wyruszyliśmy w rejs i znów wróciliśmy na nasze piękne Morze Bałtyckie. Załoga w składzie Kuba, Łukasz, Maciek, Marcin, Michał pod dowództwem kpt. Jarka zaokrętowała się w Sztokholmie i ruszyła na południe w kierunku Gdańska.
Trzeba przyznać, że pogoda, choć sierpniowa nas nie rozpieszczała. W drodze na Visby trzeba się było nieźle trzymać. Przelotne opady deszczu i sztormowy wiatr o prędkości 8, a w szkwałach do 9 stopni w skali Beauforta stanowczo utrudniał nam zdobycie Gotlandi. Ale nie poddaliśmy się i po przepłynięciu prawie 70 Mm po 12 h dotarliśmy do Visby. Długo tam nie zagościliśmy bo następnego dnia trzeba było ruszać w 4. najdłuższy etap - do Gdańska. Na szczęście pogoda się już uspokoiła i po prawie 40 h dotarliśmy do celu. Na koniec mogliśmy sobie dopisać do kolekcji 390 Mm i ponad 70 h żeglugi, w tym 12 h w wietrze powyżej 6 stopni w skali Beauforta.
Dziękujemy Szkole Żeglarstwa Morka i stowarzyszeniu Polacy Dookoła Świata za przyjęcie naszej ekipy do załogi :)
W sierpniu ponownie wyruszyliśmy w rejs i znów wróciliśmy na nasze piękne Morze Bałtyckie. Załoga w składzie Kuba, Łukasz, Maciek, Marcin, Michał pod dowództwem kpt. Jarka zaokrętowała się w Sztokholmie i ruszyła na południe w kierunku Gdańska.
Trzeba przyznać, że pogoda, choć sierpniowa nas nie rozpieszczała. W drodze na Visby trzeba się było nieźle trzymać. Przelotne opady deszczu i sztormowy wiatr o prędkości 8, a w szkwałach do 9 stopni w skali Beauforta stanowczo utrudniał nam zdobycie Gotlandi. Ale nie poddaliśmy się i po przepłynięciu prawie 70 Mm po 12 h dotarliśmy do Visby. Długo tam nie zagościliśmy bo następnego dnia trzeba było ruszać w 4. najdłuższy etap - do Gdańska. Na szczęście pogoda się już uspokoiła i po prawie 40 h dotarliśmy do celu. Na koniec mogliśmy sobie dopisać do kolekcji 390 Mm i ponad 70 h żeglugi, w tym 12 h w wietrze powyżej 6 stopni w skali Beauforta.
Dziękujemy Szkole Żeglarstwa Morka i stowarzyszeniu Polacy Dookoła Świata za przyjęcie naszej ekipy do załogi :)